Kto szybko wymieni czynniki ryzyka chorób sercowo-naczyniowych? Ich lista nie jest długa.
Ale istnieją także czynniki nieklasyczne, które nie są wpisane do głównych rekomendacji, ale które – według wszelkiej dostępnej wiedzy medycznej – również mogą przyczynić się do chorób kardiologicznych. Jakie to czynniki? Niektóre z nich mogą wydać się zaskakujące.
Do naszego kompendium farmaceuty dołącza się dziś kolejna, bardzo popularna substancja czynna. Tym razem wzięliśmy po lupę antybiotykoterapię i amoksycylinę. Oto najważniejsze – naszym zdaniem - kwestie, o których należy pamiętać wydając ten lek pacjentowi.
W tytule artykułu nadal zawarte jest pytanie (gdyż nowa lista refundacyjna wchodzi w życie od listopada 2019), jednak wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że odpowiedź na nie będzie twierdząca. Na szczęście. Cukrzyca typu 2 przez wiele środowisk (głównie środowisk pacjentów) uznawana była bowiem za jedną z najbardziej „zaniedbanych” chorób przewlekłych przez Ministerstwo Zdrowia i specjalistów z zakresu refundacji leków.
Odpowiedź brzmi: może!
Pomimo, że wszystkie farmakologiczne metody leczenia bezsenności dostępne są na receptę. Okazuje się bowiem, że w przypadku tego coraz powszechniejszego schorzenia farmakologia ma co prawda ważne znaczenie, jednak – zgodnie z amerykańskimi i europejskimi wytycznymi – nadrzędne miejsce w tym względzie zajmują metody niefarmakologiczne, a wśród nich zachowanie zasad właściwej higieny snu.
Zgaga, ból brzucha, niestrawność, krwawienia ze strony górnego odcinka przewodu pokarmowego jako efekty polekowe przywołują na myśl przede wszystkim działania niepożądane NLPZ. I o nich przeczytasz w materiale NLPZ są sobie nierówne.
Tymczasem, powikłania ze strony górnego odcinka przewodu pokarmowego nie są jedynie „aspektem” zarezerwowanym dla leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych, ale także – i tutaj pojawi się pewnie element zaskoczenia – dla leków przeciwdepresyjnych, a ściślej dla selektywnych inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI).
Mało kto wie, ale to właśnie zespół jelita drażliwego, znany także pod postacią anglosaskiego skrótu IBS to choroba znajdująca się w absolutnej czołówce wszystkich stanów, które w sposób pośredni lub bezpośrednio prowadzą do zmniejszenia jakości życia pacjentów. Zgodnie z ostrożnymi szacunkami, na IBS cierpi nawet 11% populacji krajów rozwiniętych. Jest to choroba przede wszystkim ludzi młodych, aktywnych zawodowo, poddanych długotrwałemu oddziaływaniu bodźców stresowych.
To o czym kiedyś dyskutowało się wyłącznie na konferencjach naukowych, dziś stało się faktem i na stałe weszło do codziennej praktyki. Mowa o terapii nadciśnienia tętniczego z zastosowaniem kilku substancji czynnych (najczęściej: dwóch lub trzech) w 1 postaci farmaceutycznej.
Obecnie – zgodnie z wytycznymi Polskiego Towarzystwa Nadciśnienie Tętniczego (PTNT) z maja 2019 r. i rekomendacjami Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego (ESC) z 2018 r. – jest to preferowana strategia leczenia większości pacjentów z nadciśnieniem tętniczym.
Dane epidemiologiczne nie kłamią – na astmę oskrzelową na całym świecie może chorować nawet 235 milionów osób. W Polsce liczba ta z kolei oscyluje wokół 4 milionów, co również nie jest wartością małą, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę inne, przerażające dane. Otóż, tylko w ciągu 10 ostatnich lat wzrost liczby zachorowań na astmę oskrzelową w naszym kraju wyniósł 28 proc. wśród dzieci w wieku do 14 lat i około 67 proc. w przypadku młodzieży i dorosłych.
Moda na bycie fit osiągnęła apogeum. Nie dość, że niektórzy nasi pacjenci ćwiczą w nocy - co według najnowszych badań bezsprzecznie sprzyja bezsenności przewlekłej, czyli najtrudniejszej w leczeniu postaci zaburzeń snu - to dodatkowo ich znaczna część przyjmuje różne specyfiki w celu szybszego zrzucenia nadmiaru kilogramów. Mowa tutaj nie tylko o preparatach dostępnych na tzw. czarnym rynku (jak np. sibutraminie, johimbinie czy dinitrefenolu – stosowanym pierwotnie do… niszczenia pastwisk m. in. podczas wojny w Wietnamie), ale również o substancjach legalnych przyjmowanych w terapii wielu chorób przewlekłych.
Chociaż paracetamol - samodzielnie lub w skojarzeniu z innymi substancjami czynnymi - nadal jest często rekomendowany w bólu krzyża, jego skuteczność w tym wskazaniu nie należy do najwyższych. Wskazują na to wyniki metaanalizy, która – jak wiemy (patrz: Jak szybko ocenić badanie prezentowane przez przedstawiciela?) stoi najwyżej w hierarchii wszystkich dowodów naukowych.